Obecnie na rynku gier z rodzaju MMO niepodzielnie rządzi
World of Warcraft. O bazie subskrybentów oscylującej w okolicach 11 milionów graczy mogą jedynie pomarzyć pretendenci do tytułu króla -
Age of Conan: Hyborian Adventures czy
Warhammer Online: Age of Reckoning. Ale na horyzoncie pojawia się nowy gracz, dzieło
LucasArts i
Bioware -
Star Wars: The Old Republic. I według swoich ojców zdetronizuje
WoW-a.
Taki zresztą cel przyświeca grze MMO osadzonej w uniwersum Gwiezdnych Wojen i przedstawiciele
LucasArts tego nie ukrywają.
„World of Warcraft jest celem The Old Republic, chcemy stworzyć grę z większą bazą użytkowników niż ma produkt Blizzarda,” – to stwierdzenie padło w
wywiadzie udzielonym redaktorom serwisu
videogaming247. Swoje trzy grosze dołożył również prezes
EA Games, Frank Gibeau, podczas pobytu w biurze
LucasArts w San Francisco:
„spójrzcie ilu fanów mają Gwiezdne Wojny. Dodajmy do tego doświadczenie ludzi z BioWare. Uwierzcie mi, chcemy wygrać. Zresztą, z tego słynie Electronic Arts – my chcemy wygrywać.”
Widać, iż w obozie twórców
Star Wars: The Old Republic panuje bardzo optymistyczne nastawienie do tego projektu – szef sieciowego oddziału
LucasArts, Tom Nichols, śmiało mówi o planach przekroczenia 11 milionów subskrybentów:
„poprzez wciągającą fabułę możemy przyciągnąć jeszcze więcej graczy [niż WoW]. Do tego posiadamy rozpoznawalną markę, która znakomicie funkcjonuje od prawie 30 lat. Przed nami okazja, i z pewnością postaramy się ją wykorzystać.”
Źródło:
Elrond - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2008-10-25 20:29:04
|
|